23 marca 2022

Odpowiedź na artykuł „Gazety Wyborczej” w sprawie Dolnośląskiego Wicekuratora Oświaty

W internetowym wydaniu „Gazety Wyborczej” z 19 marca br. ukazał się artykuł na temat seminarium, poświęconego nauczaniu dzieci-uchodźców z Ukrainy, organizowanego przez Centrum Edukacji Samorządowej. Autorka artykułu, manipulując pozyskanymi informacjami, sformułowała go w sposób sugerujący, że Dolnośląski Wicekurator Oświaty za swoje wystąpienie na seminarium oczekiwał opłaty od jego uczestników. Podobny artykuł, o nieco zmienionej treści, ukazał się w wydaniu papierowym „Gazety” z 21 marca. W artykule z 21 marca znalazło się stwierdzenie organizatorki seminarium, iż wicekurator za swe wystąpienie wynagrodzenia nie miał otrzymać oraz informacja, że swój udział w seminarium wicekurator uzależnił od rezygnacji organizatora z opłaty od uczestników. Wszystkie te fakty autorka znała już przystępując do pisania artykułu. Najbardziej bulwersujące są w tej sprawie tytuły oraz pierwsze zdania obu artykułów, sugerujące iż wicekurator miał coś wspólnego z nałożeniem opłat na uczestników seminarium.

W sprawie pierwszego z artykułów Dolnośląski Wicekurator Oświaty wystosował sprostowanie do „Gazety Wyborczej”. Poniżej zamieszczamy jego treść.

Odpowiedź na artykuł pt. „420 zł od osoby za prelekcję wicekuratora oświaty
o zajęciach dla dzieci uchodźców. Samorządowcy: Skandal”

W związku z artykułem pani red. Magdaleny Kozioł pt. „420 zł od osoby za prelekcję wicekuratora oświaty o zajęciach dla dzieci uchodźców. Samorządowcy: Skandal”, który w elektronicznej wersji „Gazety” ukazał się 19 marca br., jestem zobowiązany udzielić wyjaśnienia i na podstawie art. 31a oraz 32 ustawy Prawo prasowe (tekst jedn. Dz.U. z 2018 r., poz. 1914) wnioskuję o zamieszczenie go w tej samej formie, w jakiej ukazał się artykuł p. Magdaleny Kozioł.

Z treści artykułu jednoznacznie wynika, że uczestnicy seminarium, poświęconego nauczaniu dzieci-uchodźców z Ukrainy, mają wnieść opłatę za 5-godzinne wystąpienie Dolnośląskiego Wicekuratora Oświaty. Nie pozostawiało to wątpliwości, że opłata ta przeznaczona miała być na wynagrodzenie dla prelegenta, czyli dla mnie. Fakty w tej sprawie były następujące. Fundacja Edukacji Samorządowej z Jeleniej Góry w lutym br. zwróciła się do mnie z prośbą o udział w seminarium, gdzie jednym z punktów miała być przyjęta wówczas w parlamencie ustawa, zmieniająca kilka innych ustaw oświatowych. Największe emocje wywoływała wówczas poruszona w ustawie sprawa kompetencji kuratora oświaty w opiniowaniu działalności organizacji pozarządowych w szkołach. Miałem być jednym z kilku prelegentów, spodziewałem się głosów polemicznych w stosunku do swego stanowiska, ale nigdy nie unikam polemiki i zgodziłem się na udział w seminarium. Uczestnikami seminarium mieli być przedstawiciele organów prowadzących szkoły. Wcześniej uczestniczyłem w takich spotkaniach (np. dla sekretarzy gmin na zamku w Kliczkowie, dla wójtów i burmistrzów w hotelu w Jakuszycach czy w ratuszu w Głogowie), organizowanych m.in. przez Fundację Edukacji Samorządowej i nie miałem żadnych zastrzeżeń do ich organizacji ani przebiegu. Niekiedy wywiązywała się w ich trakcie ostra dyskusja, ale różnice zdań nie przeszkadzają nam w utrzymywaniu dobrych relacji z organami samorządu terytorialnego. Dodam przy tym, że za swe wystąpienia we wszystkich tych spotkaniach nie pobierałem żadnego wynagrodzenia.

Z chwilą, gdy Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę, temat mego wystąpienia stał się nieaktualny. Pojawił się natomiast inny, znacznie poważniejszy problem – po agresji Rosji na Ukrainę stało się nim przyjęcie do polskich szkół i zorganizowanie kształcenia dzieci-uchodźców z Ukrainy. W związku z tym pani Prezes Fundacji zaproponowała zmianę tematu mego wystąpienia i dodała, że seminarium odbędzie się w hotelu „Cieplice” w Jeleniej Górze. Zgodziłem się również na to przyjmując, że pozostałe wcześniejsze ustalenia w sprawie seminarium są aktualne. Wystąpienie moje miało trwać 1 godzinę, dopuszczałem pytania i dyskusję wśród uczestników, co mogło tę część wydłużyć do 2 godzin. O większym wymiarze nie było mowy,  ze względu na inne obowiązki nie mógłbym się zgodzić na dłuższy pobyt w Cieplicach.

Z zaskoczeniem odebrałem wiadomość, jaką Fundacja Edukacji Samorządowej rozesłała w dniu 16 marca do potencjalnych uczestników seminarium. Treść tej wiadomości otrzymałem od jednej ze szkół dolnośląskich 17 marca wieczorem. Wynikało z niej, że seminarium ma być płatne, o czym w moich wcześniejszych ustaleniach z Fundacją nie było mowy. Ponadto miałem być w nim przez 5 godzin jedynym prowadzącym, choć wcześniej zgodziłem się na 1 godzinę. Ewentualna druga godzina miała być przeznaczona na dyskusję uczestników. Ponadto zaskoczeniem była też planowana grupa docelowa uczestników. Wcześniej nie było mowy o obecności dyrektorów szkół, choć ich obecność akurat nie budzi moich zastrzeżeń. Praca z dziećmi z Ukrainy jest wyzwaniem przede wszystkim dla szkół i to dyrektorom należy się w tej sprawie wsparcie w pierwszej kolejności. Niemniej zapowiedziane przez organizatorów zasady, zwłaszcza odpłatność uczestników oraz 5-godzinny wymiar spotkania były dla mnie nie do przyjęcia. Wieczorem 17 marca pocztą elektroniczną skierowałem więc do pani Prezes Fundacji wiadomość, w której zażądałem odstąpienia od odpłatności, gdyż w przeciwnym razie rezygnuję ze swego udziału. Następnego dnia (18 marca) w rozmowie telefonicznej pani Prezes powiadomiła mnie, że ponieważ Fundacja na swą działalność nie otrzymuje dofinansowania, a ponosi koszty organizacyjne, to jest zmuszona odwołać seminarium. Zobowiązała się, że wiadomość odwołującą seminarium roześle do tych samych osób i instytucji, które zostały do niego wcześniej zaproszone. Od dyrektora szkoły, który powiadomił mnie o pierwszym zaproszeniu na seminarium wiem, że wiadomość odwołującą otrzymał on 18 marca wieczorem.

Pani Redaktor Magdalena Kozioł, która w przeddzień publikacji, czyli 18 marca rozmawiała ze mną na ten temat, już przed rozmową wiedziała o odwołaniu seminarium. Usłyszała to w swej wcześniejszej rozmowie z panią Prezes Fundacji. Różnica była tylko w przyczynach odwołania – ode mnie usłyszała, że powodem było moje żądanie odstąpienia od opłaty, a organizatorka stwierdziła, że na takie seminarium jest za wcześnie. Tłumaczenie organizatorki jest niezrozumiałe w sytuacji, gdy szybko zmieniająca się i nie dająca się przewidzieć sytuacja zmusza do równie szybkich zmian w regulacjach prawnych, a jednocześnie wymaga od dyrektorów szkół i ich organów prowadzących podejmowania decyzji organizacyjnych. Nie jest więc za wcześnie na wszelkie spotkania, przybliżające zmiany w prawie i takie spotkania Dolnośląski Kurator Oświaty z moim udziałem już organizuje. O pierwszym, już odbytym, pani Redaktor wspomniała w artykule, kolejne planowane są na 22 i 23 marca br. Nie ma wątpliwości, że na takie spotkanie, jak planowane seminarium nie jest za wcześnie i powody jego odwołania były inne.

Sytuację powyższą autorka opisała w końcowej części artykułu, w wersji elektronicznej dostępnej jedynie dla zalogowanych użytkowników. Z tytułu oraz z pierwszych zdań, widocznych przez wszystkich wynika, że uczestnicy seminarium mieli płacić za moją pięciogodzinną prelekcję i że wywołuje to oburzenie zaproszonych osób. Tymczasem autorka przed publikacją wiedziała już, że nie zgadzam się ani na opłatę uczestników, ani na pięć godzin wystąpienia oraz że właśnie to było powodem odwołania seminarium.

Dodam na koniec, że wielokrotnie uczestniczyłem w spotkaniach organizowanych przez różne osoby i instytucje i nigdy dotąd nie ingerowałem w zasady, na jakich zapraszani są uczestnicy. W tym wypadku do ingerencji po raz pierwszy zmusił mnie fakt rażącego odejścia organizatora od wcześniejszych ustaleń. Nigdy też, podobnie jak Dolnośląski Kurator Oświaty Roman Kowalczyk, nie pobieram za swe wystąpienia żadnego wynagrodzenia. Pani Redaktor co prawda nie sugeruje w artykule, że jest inaczej, ale sposób opisu całej sytuacji pozwala na taką sugestię. W związku z tym domagam się uwzględnienia wniosku, zawartego w pierwszym zdaniu.

 

Janusz Wrzal

Dolnośląski Wicekurator Oświaty

Idź do góry

Klauzula informacyjna

Ponieważ przekazałeś nam swoje dane osobowe w przesłanej korespondencji papierowej, mailowej, telefonicznie lub osobiście mamy obowiązek poinformować Cię że:

  1. Administratorem Twoich danych osobowych jest Dolnośląski Kurator  Oświaty z siedzibą we Wrocławiu, Plac Powstańców Warszawy 1, zwany dalej Administratorem;
  2. Dane osobowe przetwarzane są w celu zrealizowania sprawy, z którą zwracasz się do nas;
  3. Posiadasz prawo do: żądania od Administratora dostępu do swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych osobowych, wniesienia sprzeciwu wobec takiego przetwarzania, przenoszenia danych, wniesienia skargi do organu nadzorczego, jeżeli wyraziłeś zgodę na przetwarzanie Twoich danych – cofnięcia zgody na ich przetwarzanie;
  4. Twoje dane osobowe nie podlegają zautomatyzowanemu podejmowaniu decyzji, w tym profilowaniu.

Pełna treść klauzuli informacyjnej znajduje się na stronie internetowej Kuratorium Oświaty we Wrocławiu, pod adresem:

https://kuratorium.ibip.wroc.pl/public/?id=119012

a także w kancelarii, oraz sekretariatach wydziałów i delegatur Kuratorium

……………………………………………………………………………………………………………………….

Information Clause

Because of giving your personal data over us, in sending paper corespondence, e-mail, by phone or personal, we are obliged to inform you that:

  1. the Administrator of your personal data will be Dolnośląski Kurator Oświaty with registered office in Wrocław, Plac Powstańców Warszawy 1, hereinafter ‘Administrator’;
  2. The personal data are processed to realise the case supplied to us;
  3. You have a right to: demand from Administrator the availability to your personal data, its rectification, remove or limit personal data, may object to this type of processing, transfer data, supply the complain to control authority if you express the consent for processing your data, back the consent for their processing;
  4. Your personal data are not undergoing to make automatic decision in this area.

The full content of this information clause is included on the website of Kuratorium Oświaty we Wrocławiu, under address https://kuratorium.ibip.wroc.pl/public/?id=119012

but also in Registrar’s Offices therein Divisions and Delegations of Kuratorium Oświaty we Wrocławiu.